Podróżujmy w czasie do 2009 roku, dobrze? Dziesięć lat temu ponad dziewięć milionów ludzi co tydzień oglądało Jak poznałem waszą matkę, a zwiastuny All About Steve w niewytłumaczalny sposób pojawiały się przed filmem na wszystkich waszych ulubionych DVD. Rom-comy na dużym ekranie nie miały się dobrze. Wtedy, 17 stycznia, nieliniowa komedia romantyczna (500) Dni lata zadebiutowała na festiwalu Sundance.

Film zarobił 60 milionów dolarów w kasie, wydał ścieżkę dźwiękową, która trafiła na listy przebojów Billboardu, załatwił reżyserowi Marcowi Webbowi franczyzę Spider-mana i wywołał tysiąc rozmów na temat „Manic Pixie Dream Girl”. Był to również, z pełną odpowiedzialnością, jeden z moich ulubionych filmów 2009 roku. Ale czy to się trzyma?

Po upływie dekady, film jest z pewnością nadal osiągnięciem w formie. Ciepłe, dynamiczne zdjęcia i cały wachlarz wizualnych sztuczek i hołdów przekazują radość nowej miłości i czarną dziurę złamanego serca z głębią, która jest rzadkością w gatunku tradycyjnie napędzanym przez fabułę. Emocje filmu są w jakiś sposób bardziej realne przez jego najmniej realistyczne momenty, jak wtedy, gdy Tom (Joseph Gordon-Levitt) tańczy do Hall & Oates „You Make My Dreams”, w komplecie z orkiestrą marszową i animowanym ptakiem, po jego pierwszej nocy spędzonej z Summer (Zooey Deschanel).

Scena w pobliżu końca

filmu jest przykładem jego technicznego mistrzostwa. Sekwencja wykorzystuje podzielony ekran, aby pokazać sposoby, w których oczekiwania Toma z Summer’s post-break-up partii nie do linii z rzeczywistością. Kiedy rozbrzmiewa utwór „Hero” Reginy Spektor, kamera najpierw skupia się na twarzy Toma, a potem powoli usuwa „oczekiwania” z połowy kadru, by pokazać, co widzi – Summer pokazującą swój pierścionek zaręczynowy – rozczulająca piosenka i udaremniona tęsknota Toma stają się dla nas boleśnie realne. Krótko mówiąc, Webb i autor zdjęć Eric Steelberg wiedzą, jak uderzyć cię w serce lepiej niż inni.

Przez kilka lat po premierze, (500) Dni Lata były synonimem terminu „indie”, potocznej wersji tego słowa, które wydaje się być wymienne z „nadmiernie dziwacznym”, „cennym” i „trudnym”. Jednak to nie nietypowe smaczki filmu ani jego forma pudełka z puzzlami powstrzymują go przed doskonałością. Nie, (500) Days of Summer’s problem jest Tom, a raczej scenariusz uparty niezdolność do poruszania się w pełni poza jego perspektywy i zobaczyć Summer jako prawdziwa osoba.

To jest w wielu aspektach lekcja filmu, ale ponieważ pisarze Scott Neustadter i Michael H. Weber pogrzebać go w trzecim akcie i uzurpować go z żartobliwej sceny końcowej, która cofnąć postęp postaci, to nie jest lekcja, która przywiera wszystkie te lata później. „Just ’cause some cute girl likes the same bizarro crap that you do, that doesn’t mean she’s your soulmate,” Tom’s sister (a young Chloë Moretz

in her first scene-stealing role) says in one scene, basically stating the film’s hidden thesis.

Tom ma to, co Summer i wielu widzów zobaczyć jako przestarzałą ideę miłości i męskości, jeden, który napędza go do punch innych mężczyzn dla rycerskości sake i błagać wyłączności i miłości od kochanki pomimo jej wyraźnej niechęci do niego. Ta perspektywa jest wzmocniona przez wszystkie inne postacie oprócz Summer. Ilekroć Tom ma obsesję na punkcie swojego związku, jego przyjaciele i siostra oskarżają go o „brzmiący gej” lub „bycie cipką”, podczas gdy kiedy Summer mówi, że nie jest zainteresowana romansem, przyjaciel Toma najpierw pyta ją, czy jest lesbijką, a później mówi „Ona jest facetem!”

Odwrotnie, narrator wyjaśnia, że Tom dostaje jego irytująco romantyczną passę od „smutnej brytyjskiej muzyki pop i całkowitej błędnej lektury filmu Absolwent,” podczas gdy później krytykuje przemysł kartek z życzeniami, „filmy i piosenki pop” za wprowadzenie fałszywych wyobrażeń o miłości w męskich głowach. To tak, jakby Tom był na chomikowym kole, utknął w niewdzięcznej roli „romantycznego bohatera”, mimo że on i pisarz rozumieją, że jest to zbyt proste dla prawdziwego świata. Dwie sprzeczne perspektywy Toma na miłość nigdy nie są całkiem pogodzone, ale film powraca do jego lovestruck perspektywy w końcu, nalegając w swojej ostatniej scenie, że miał rację o bratnich duszach, podczas gdy Summer, w całej jej płynności i niechęci do być przypięty w dół, był wrong.

Problem jest to: pomimo tego, jak bardzo Tom, a nawet pisarze filmu myślą, że doceniają Summer dla

jej wyjątkowości, nadal uwięzili ją w ramach człowieka duszącej romantycznej perspektywy. To wstyd, ponieważ Summer sama w sobie jest tak wspaniałą i rzadką postacią: kobietą, która nie dba o normy społeczne, która ma problemy z intymnością, ale nie potrzebuje naprawy, która kocha wszystko wokół siebie, jednocześnie głosząc swoją miłość do niczego. Jest wolna i wiarygodna w sposób, w jaki niewiele komedii romantycznych prowadzi, z wyjątkiem sytuacji, gdy jej beztroska jest wielokrotnie kodowana przez wszystkich innych jako nieśmiała i zimna.

Film zaczyna się od notatki mówiącej, że postacie filmowe nie są oparte na nikim, z dopiskiem: „Szczególnie ty, Jenny Beckman. Suka.” Przez cały film ludzie nazywają Summer suką, „arogancką, lepszą od wszystkich superskanką”, dziwką i „złą, pozbawioną uczuć, nieszczęśliwą istotą ludzką lub… robotem”. Wielokrotnie obwinia się ją jako rodzaj emocjonalnej drażetki, mimo że od początku była szczera co do swoich intencji. Tylko data Toma po

ints out, że Summer nie jest winny, ale nawet w ich ostatnim spotkaniu, Tom jest sfrustrowany z Summer za taniec z nim na weselu współpracownika, mówiąc oskarżycielsko, „Po prostu zrobić to, co chcesz, prawda?”

Zbyt duża część filmu pozwala nam wierzyć, że Summer jest czarnym charakterem tej historii, gdy tak naprawdę to Tom – mamrocząc o swojej nienawiści do kobiet z tatuażami i małymi pieskami – z którym powinniśmy mieć problem. Kiedyś myślałam, że to spryt i subtelność ze strony twórców, zakodowane wiadomości zakopane w filmie, które pozwalają ci wiedzieć, że Summer jest prawdziwym bohaterem, ale po 10 latach dystansu, to ciągłe zaciemnianie jej postaci wygląda bardziej jak zmarnowana szansa, aby uczynić dobry film wielkim.

Jeśli filmowcy naprawdę chcieli Summer jako ich bohatera, nie mieliby jej niestrudzenie wspierać marzenia Toma o architekturze, uśmiechać się słodko do mężczyzn, którzy uprzedmiotawiają ją w autobusie i w jej pracy, i przyzwalać na jego szkodliwy beznadziejny romantyzm do końca filmu. Osobowość Summer czuje się żywy i autentyczny, powiew świeżego powietrza w gatunku, który historycznie ściśle przylega do przepisanych ról płciowych, ale pomimo jej miejsce w tytule, ona nie jest podana wystarczająco dużo uczciwej ostrości, aby być wszelkiego rodzaju hero.

Dziesięć lat później, (500) Days of Summer jest szybki, zabawny, romantyczny i łamiący serce. Film jest niezapomniany scena po scenie, od pary na zakupy w Ikea do ich niefortunnej randki, aby zobaczyć Absolwenta. Jego emocje wznoszą się wyżej i zanurzają niżej niż większość filmów romansowych w najnowszej pamięci, podążając za Tomem i Summer przez związek, który jest zarówno realistycznie bałaganiarski, jak i uroczo impresjonistyczny.

Ale (500) Days Of Summer również sprawia, że tak jak Tom, patrzymy na Summer, nigdy nie widząc jej naprawdę zbyt długo. Nie wiem, kim jest Jenny Beckman, ale jeśli jest podobna do Summer, którą możemy wyczytać między wierszami, chciałbym ją poznać. Do diabła, chciałbym w końcu poznać Summer, too.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg