ARCHIVED CONTENT: Jako usługę dla naszych czytelników, Harvard Health Publishing zapewnia dostęp do naszej biblioteki zarchiwizowanych treści. Prosimy zwrócić uwagę na datę opublikowania lub ostatniego przeglądu każdego artykułu. Żadna treść na tej stronie, niezależnie od daty, nie powinna być nigdy używana jako substytut bezpośredniej porady medycznej od lekarza lub innego wykwalifikowanego klinicysty.

Tych z was, którzy czytają mój ostatni blog może pamiętać, że rozmawiałem o tym, jak upbeat przyjaciele mogą pomóc zwiększyć nastrój nastolatka. Istnieje jednak ważne i uzasadnione pytanie dodatkowe. Co zrobić, jeśli mimo wszelkich starań, by poprawić nastrój i samopoczucie nastolatka, lekarz zaleci mu lek antydepresyjny? Chcę to dalej zbadać, zarówno aby pomóc Państwu lepiej zrozumieć zdrowie nastolatka, jak i zilustrować nowe podejście do radzenia sobie z kontrowersyjnymi danymi.

Rodzice nastolatków, nie jesteście osamotnieni w obawie, czy lek przeciwdepresyjny jest właściwym wyborem dla Waszego dziecka. Państwa lekarz również martwi się o to, jak najlepiej pokierować Państwa w tej kwestii. Czy antydepresant pomoże Twojemu nastolatkowi poczuć się lepiej, czy też może pogorszyć jego depresję? Przechodząc do sedna sprawy, rodzice i lekarze martwią się o samobójstwa. Niektóre badania nie wykazują wzrostu liczby myśli samobójczych u nastolatków przyjmujących leki przeciwdepresyjne, podczas gdy inne sugerują coś wręcz przeciwnego. Jak może być tak wiele nieporozumień w tak krytycznej kwestii?

Ostatnie badanie opublikowane w czasopiśmie BMJ próbuje rozebrać tę wysoce kontrowersyjną kwestię. Nazywa się „Skuteczność i szkody paroksetyny i imipraminy w leczeniu dużej depresji w okresie dojrzewania” i jest jednym z najwcześniejszych w zestawie badań, które prawdopodobnie będą bardzo ważne dla literatury medycznej. Jest to część inicjatywy o nazwie Restoring Invisible and Abandoned Trials (RIAT), która wzywa badaczy do ponownej analizy danych z nieopublikowanych badań lub opublikowanych badań o słabej metodologii. Celem jest poprawienie wprowadzających w błąd informacji poprzez zbadanie danych w bardziej naukowy sposób.

Co poszło nie tak w tych próbach za pierwszym razem?

Istnieją dwa główne problemy. Po pierwsze, wiele z tych prób było finansowanych przez firmy farmaceutyczne lub duże instytucje akademickie. Finansowy albo intelektualny bodziec by zinterpretować dane w specyficzny sposób przedstawia nieodłączną – jeśli często niezamierzoną – stronniczość. Może się to zdarzyć, gdy badacze rozpoczną badania nad lekiem, który sami stworzyli lub którego są właścicielami. Badania finansowane przez firmy farmaceutyczne są niezwykle częste w literaturze medycznej. Po drugie, tylko około połowa wyników badań klinicznych jest kiedykolwiek publikowana. Jednak dane te są dostępne, a jeśli zostaną przeanalizowane, mogą pomóc wypełnić luki w wiedzy i poprawić opiekę medyczną. Ta luka w opublikowanych danych jest znana jako błąd w raportowaniu i jest ogólnie uważana za złą naukę.

„Restoring Study 329”

Badanie dotyczące nastolatków i leków przeciwdepresyjnych, któremu się dzisiaj przyglądamy, miało na celu ponowną analizę danych z badań pierwotnie opublikowanych w 2001 roku przez firmę farmaceutyczną Smith Kline Beecham. Badanie dotyczyło skuteczności i bezpieczeństwa stosowania dwóch leków przeciwdepresyjnych u nastolatków. Jednym z tych leków była paroksetyna (Paxil), która może brzmieć dla Ciebie znajomo. Drugi lek nazywał się imipramina. Jest on prawdopodobnie mniej znany, ponieważ lekarze nie stosują go już w leczeniu depresji. Oryginalne badania wykazały, że paroksetyna była bezpieczna i skuteczna dla młodzieży i nie prowadziła do wzrostu liczby samobójstw wśród nastolatków. W pracy „Restoring Study 329” badacze ponownie przeanalizowali dane (które zostały chętnie udostępnione przez Smith Kline Beecham). Po tym drugim spojrzeniu, badacze stwierdzili, że paroksetyna nie była bardziej skuteczna niż pigułka cukru, i doprowadziła do klinicznie znaczącego wzrostu szkód, w tym myśli lub zachowań samobójczych u młodocianych pacjentów.

Dlaczego znaleźli tak różne wyniki?

Podczas początkowego badania, badacze dokonali kilku subtelnych zmian w protokołach badawczych. W ponownej analizie, badacze przykleili się jak klej do oryginalnego protokołu studiów. Po drugie, oryginalni autorzy donosili o zdarzeniach niepożądanych tylko u 5% uczestników badania. Tym razem badacze przyjrzeli się zdarzeniom niepożądanym u wszystkich uczestników badania. Wreszcie, oryginalni badacze pogrupowali zdarzenia niepożądane w sposób, który mógł być mylący. Na przykład nie oddzielili neurologicznych działań niepożądanych (takich jak ból głowy, łagodne działanie niepożądane) od psychiatrycznych działań niepożądanych (takich jak myśli samobójcze, poważniejsze działanie niepożądane). Wrzucenie tych grup do jednego worka osłabiło odsetek nastolatków, którzy mieli myśli samobójcze. Poprzez staranne oddzielenie tych różnych rodzajów skutków ubocznych, ponowna analiza dokładniej odzwierciedliła liczbę zdarzeń psychiatrycznych.

Co Restoring Study 329 oznacza dla rodziców – i nastolatków

Nie mamy dowodów na to, że oryginalni badacze próbowali celowo wprowadzić kogokolwiek w błąd. Ale rodzice (i lekarze!) ze zrozumiałych względów muszą wiedzieć, czy rozpoczęcie przyjmowania leku przeciwdepresyjnego może zwiększyć ryzyko myśli samobójczych u nastolatków, a w oryginalnym badaniu prawdopodobnie zbagatelizowano to realne ryzyko. Decyzja o tym, czy rozpocząć przyjmowanie leku przeciwdepresyjnego przez nastolatka, czy też nie, jest bardzo indywidualna i w dużym stopniu zależy od sytuacji każdego nastolatka. To badanie podkreśla, jak ważne jest, aby rozmawiać z zaufanym lekarzem o tym, co się słyszy, zanim przyjmie się wersję wyników, która została nam przedstawiona. Jako lekarz z niecierpliwością czekam na kolejne badania, które ponownie przeanalizują nasze obecne rozumienie danych z badań. Mam nadzieję, że pomogą one dostarczyć ważnych informacji, których potrzebuję, aby jak najlepiej prowadzić moich pacjentów.

Powiązane informacje: Understanding Depression

Druk

.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg