Podobna do szalonej krowy choroba zakaźna, która może zmienić mózgi jeleni, łosi i łosi w „ser szwajcarski”, rozprzestrzenia się w co najmniej 24 stanach – a niektórzy eksperci ostrzegają, że w końcu może przedostać się do ludzi.

Znana jako przewlekła choroba wyniszczająca, śmiertelna postępująca choroba neurodegeneracyjna została po raz pierwszy zidentyfikowana w latach 60. XX wieku. Podobnie jak w przypadku szalonych krów, choroba jest rozprzestrzeniana przez priony, podobne do zombie białka chorobotwórcze, które nie są żywe i nie mogą zostać zabite. Kiedy zainfekują zwierzę, zjadają jego mózg, powodując kaskadę objawów, które przypominają demencję i ostatecznie prowadzą do śmierci. Podczas gdy choroba jest nadal rzadka, naukowcy uważają, że jest bardziej rozpowszechniona niż kiedykolwiek z powodu, w części, jak ludzie handlu jelenia i innych kopytnych ssaków.

„Co widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku dekad jest to, że powoli rozprzestrzenia się w dzikich populacjach jeleni,” powiedział Peter Larsen, adiunkt w naukach weterynaryjnych na Uniwersytecie Minnesota, który badał patogen. Rozprzestrzenia się również wśród jeleni, łosi i reniferów w niewoli, które są przewożone po całym kraju i za granicę na rancza myśliwskie, do ogrodów zoologicznych i na farmy o tematyce bożonarodzeniowej. W ten sposób choroba znalazła się w Korei Południowej, powiedział Larsen. (Został zidentyfikowany w Kanadzie i Norwegii, zbyt.)

Gdy nowe ogniska zaczynają, są one praktycznie niemożliwe do opanowania, ponieważ, w przeciwieństwie do wirusów i bakterii, priony nie mogą być zabite. Nie ma też dobrego sposobu na ich znalezienie. Mówimy więc o niezniszczalnym, zabójczym patogenie, który może czaić się wszędzie.

Badacze od dawna zastanawiali się, czy choroba, podobnie jak wściekła krowa, może przenieść się na ludzi. (Szalona krowa u ludzi znana jest jako wariant choroby Creutzfeldta-Jakoba.) Późnym latem ubiegłego roku otrzymaliśmy wstępną i przerażającą odpowiedź. W pracy opublikowanej w czasopiśmie Emerging Infectious Diseases, badacze ze Szkocji i Kanady wykazali poprzez eksperyment w szalce Petriego, że priony z chorych zwierząt rzeczywiście mogą zainfekować ludzkie komórki.

Od tego czasu nie ma bezpośrednich dowodów na chorobę u ludzi, nawet u tych, którzy jedli mięso, które później pozytywnie przeszło testy na obecność patogennych prionów. Mimo to, badania eksperymentalne pobudziły Michaela Osterholma, dyrektora Centrum Badań i Polityki Chorób Zakaźnych na Uniwersytecie Minnesoty, do porównania chronicznej choroby wyniszczającej do szalonych krów w ostatnim czasie.

Osterholm, jak się okazuje, również ostrzegał rząd brytyjski przed ryzykiem szalonych krów, zanim setki ludzi zostało zarażonych w Wielkiej Brytanii i na całym świecie w późnych latach 90-tych. Siedząc przed komisją stanową w Minnesocie 7 lutego, nazwał szanse zarażenia się ludzi chroniczną chorobą wyniszczającą „prawdopodobnymi” i „możliwymi”, dodając: „Liczba przypadków u ludzi będzie znaczna i nie będą to pojedyncze zdarzenia.”

„Nie chcemy się dowiedzieć za 10 lat”, powiedział Osterholm w rozmowie z Vox, „że powinniśmy byli coś zrobić w 2019 roku, ale nie zrobiliśmy.”

Według Larsena, nie czas na świrowanie, ale ostrzegł, że jest to rosnące zagrożenie dla zdrowia publicznego. Ludzie nie powinni spożywać zakażonego mięsa, powiedział, jednocześnie zauważając, że tak naprawdę nie ma dobrego sposobu, aby wiedzieć, czy mięso jest zakażone. „Obecnie nie ma sposobu, aby ludzie szybko przetestowali priony w mięsie, na powierzchniach do przetwarzania mięsa lub w żywych jeleniach”, powiedział.

Przejdźmy przez to, co wiemy o tej pojawiającej się chorobie zakaźnej.

1) Czym jest „choroba jeleni zombie”?

Naukowcy nie wiedzą, gdzie pojawiła się nazwa „choroba jeleni zombie”. Zamiast tego odnoszą się do przewlekłej choroby wyniszczającej, śmiertelnej, postępującej choroby neurodegeneracyjnej, na którą cierpią jelenie, łosie, renifery i łosie. Została ona odkryta u jeleni hodowlanych w Kolorado w latach 60. i od tego czasu intryguje naukowców.

Choroba ta jest wywoływana przez priony, które nie są wirusami ani bakteriami. Priony to prawie niezniszczalne białka chorobotwórcze, które wyzwalają komórki, szczególnie w mózgu i rdzeniu kręgowym, aby złożyć nienormalnie i zacząć się zbijać. Kiedy tak się dzieje, u zarażonych zwierząt zaczyna się rozwijać cały szereg okropnych objawów – demencja, halucynacje, trudności z chodzeniem i jedzeniem. Zwierzęta w końcu stają się chwiejne i zdezorientowane. Objawy te pogarszają się z czasem, a ponieważ nie ma na nie lekarstwa, zawsze prowadzą do śmierci.

Choroba otrzymała swoją nazwę, ponieważ kiedy priony opanują zwierzę, zaczyna ono tracić na wadze i marnieć. Priony „zamieniają mózg w ser szwajcarski”, powiedział Larsen.

Ale Larsen nazwał „chorobę jeleni zombie” niefortunną i potencjalnie mylącą moniker. „Widziałem tylko jednego jelenia, który zmarł i był wycieńczony”, powiedział. „Nie ma żadnych objawów przypominających zombie. Zamiast tego, objawy są tym, czego można oczekiwać od bardzo chorego zwierzęcia: cienkie, słabe i niezdolne do normalnego funkcjonowania.

„Ważne jest, aby pamiętać, że jest to choroba neurodegeneracyjna – nie hollywoodzka choroba zombie.”

2) Jak rozprzestrzenia się u zwierząt?

Zwierzę z przewlekłą chorobą wyniszczającą może rozprzestrzeniać priony na inne zwierzęta poprzez bezpośredni lub pośredni kontakt z płynami ustrojowymi, takimi jak kał, ślina, krew lub mocz. Oznacza to, że choroba może się rozprzestrzeniać, jeśli zakażony jeleń jest ranny, na przykład, a jego krew dotyka niezakażonego zwierzęcia; lub jeśli zdrowe zwierzę wchodzi w kontakt z glebą, żywnością lub wodą, która została zanieczyszczona przez chorego jelenia.

To nie wszystko, powiedział Larsen. Ponieważ priony są tak wytrzymałe, mogą przetrwać w środowiskach – gospodarstwach, lasach – przez lata, a nawet dekady. „Więc powiedzmy, że masz jelenia z przewlekłą chorobą wyniszczającą, a on zaczął shedding w jego moczu, kale, ślinie”. Jeśli ten jeleń umrze na dnie lasu, priony mogą przetrwać i związać się z glebą, gdzie rośliny je nasiąkają. Te rośliny mogą następnie rozprzestrzeniać priony przez ich liści, Larsen said.

„Więc to rozprzestrzenia się w środowisku naturalnym, powoli. I każdego roku widzimy coraz więcej przypadków chronicznej choroby wyniszczającej.”

3) Jak rozprzestrzeniłaby się na ludzi?

Nie udokumentowano przypadków chronicznej choroby wyniszczającej u ludzi, ale naukowcy uważają, że jest to możliwe i staje się coraz bardziej prawdopodobne, ponieważ infekcje stają się bardziej powszechne u zwierząt.

Do tej pory jedyne dowody, jakie naukowcy mają na rozprzestrzenianie się poza ssaki kopytne, takie jak jelenie, są pośrednie. W eksperymentach laboratoryjnych, naukowcy wykazali, że choroba może rozprzestrzeniać się w małpy wiewiórki i myszy, które noszą ludzkie geny, Centers for Disease Control and Prevention mówi. W jednym z nieopublikowanych jeszcze badań makaki – gatunek naczelnych genetycznie podobny do człowieka – karmione zakażonym mięsem zachorowały na tę chorobę.

„Przeprowadzane są eksperymenty, w których badacze pobierają próbki środowiskowe, takie jak skały lub kawałki drewna, na których znajdują się priony” – powiedział Larsen. „Następnie umieszczają te skażone obiekty w klatkach z transgenicznymi chomikami, a u chomików rozwija się choroba.”

W niedawno opublikowanym badaniu naukowcy odkryli, że priony chronicznej choroby wyniszczającej zainfekowały ludzkie komórki w szalce Petriego. Ale jest jeszcze jedno badanie, w którym badano ludzi, którzy jedli dziczyznę narażoną na chroniczną chorobę wyniszczającą w 2005 roku i jak dotąd nie wykazali żadnych objawów. Możliwe, że byli oni narażeni na mniej zjadliwy szczep choroby, lub że priony nie zdołały zainfekować ludzkich komórek, lub że choroba nadal się w nich rozwija, powiedział Larsen. „Jury jest jeszcze na niebezpieczeństwa spożycia przez ludzi.”

Even tak, CDC mówi, że badania eksperymentalne „podnoszą obawy, że może stanowić ryzyko dla ludzi i sugerują, że ważne jest, aby zapobiec ludzkiej ekspozycji na .” Najbardziej prawdopodobny sposób, w jaki może się to zdarzyć, to jeśli osoba, taka jak myśliwy, je skażone mięso.

To prowadzi nas do innego niepokojącego faktu o chronicznej chorobie wyniszczającej: „Z prionem, nie można . Temperatury potrzebne do jego zniszczenia są daleko poza tym, co można ugotować,” powiedział Larsen.

Jedynym sposobem, aby uczynić priony niezakaźnymi jest użycie ługu, silnego roztworu alkalicznego, który drastycznie zmienia równowagę pH, i autoklawowanie – lub obróbka ciśnieniowa – w temperaturze 270 stopni Fahrenheita. „Większość ludzi nie ma dostępu do tego podejścia,” powiedział Larsen, i „chodzi o to, że trudno jest zarządzać prionami w środowisku, ponieważ nie wiemy dokładnie, gdzie się czają.” To prowadzi nas do kolejnego problemu z tą chorobą.

4) Gdzie jest choroba jeleni zombie w USA?

Cóż, wiemy tylko, gdzie była chroniczna choroba wyniszczająca. Jelenie można zdiagnozować dopiero po ich śmierci (naukowcy muszą uzyskać dostęp do tkanek, które znajdują się głęboko w mózgu zwierzęcia, i przetestować je). Ale zwierzęta mogą przenosić patogeny przez lata i nie wykazywać żadnych oznak ani objawów. „Ten jeleń może udać się na 40-milową wycieczkę, rozsiewając priony w swoim kale lub moczu” – powiedział Larsen. „Jeśli pójdziemy i powiemy, że jest to jeleń w tym punkcie na mapie, to czego nie widać na tej mapie, to wszędzie tam, gdzie ten jeleń był w ciągu ostatnich dwóch lat.”

Od stycznia 2019 roku 251 hrabstw w 24 stanach zgłosiło przewlekłą chorobę wyniszczającą u wolno żyjących jeleni, podało CDC. Możesz je zobaczyć tutaj:

Chronic wasting disease in free-ranging deer, reported by US county, as of January 2019.
CDC

Again, though, researchers think the range of spread is much broader. CDC zauważyło również, że niektóre stany mają lepsze systemy nadzoru nad chorobami zwierząt niż inne, więc obecna mapa może być bardziej odzwierciedleniem tego, gdzie wykrywanie jest najsilniejsze (i przeszłej choroby) niż tego, gdzie śmiertelne priony są obecnie rozprzestrzeniane w USA.

5) Czy możemy powstrzymać chorobę przed rozprzestrzenianiem się?

Ponieważ nie ma sposobu na wyeliminowanie i wyleczenie choroby w tej chwili, naukowcy zalecają, aby państwa, w których wiadomo, że choroba się rozprzestrzenia, próbowały ją powstrzymać poprzez identyfikację chorych zwierząt.

Teraz pojawia się kolejny problem: Narzędzia dostępne do tego celu są bardzo ograniczone. Diagnostyka do wykrywania choroby u zwierząt nie zawsze jest dokładna, nie wszystkie państwa mają do niej dostęp, a ponadto może ona potwierdzić obecność infekcji u zwierzęcia dopiero po jego śmierci. Uzyskanie wyników może również trwać kilka dni lub tygodni. Oznacza to, że choroba może być w ruchu – lub w mięsie, które ludzie jedzą – przez jakiś czas, zanim ktoś się zorientuje, że tam jest.

„Prawdziwy test, którego potrzebujemy jest dla jeleni, które są zabite, więc ludzie wiedzą, czy mięso, które jesz jest zainfekowane,” powiedział Osterholm.

Musimy znaleźć zainfekowane zwierzęta przed ich śmiercią, ale nie mamy testu. … Musimy wiedzieć, jak inne zwierzęta przenoszą priony CWD w środowisku, ale nie mamy na to testu.

Musimy wiedzieć, czy lokalny sklep mięsny jest skażony i czy można go skutecznie oczyścić, ale nie mamy na to testu. Musimy wiedzieć, czy priony przemieszczają się z gleby do roślin i czy są potencjalnie zakaźne, ale nie mamy na to testu. … Chcę wiedzieć, ile tego jest w glebie i chcę wiedzieć, ile tego potrzeba, żeby coś zainfekować, ale nie mamy na to testu.

Wszyscy myśliwi potrzebują dostępu do testu, który można łatwo kupić i szybko wykryć CWD u jelenia, zanim zostanie on pocięty na 100 kawałków i nakarmiony ich rodziną. Ci myśliwi nie mają dostępu do testu.

6) Jak ludzie mogą chronić zwierzęta i siebie?

Urzędnicy ds. zdrowia są najbardziej zaniepokojeni możliwością narażenia myśliwych na chorobę przez zwierzęta przenoszące priony. Więc każdy, kto znajdzie się polowanie w obszarach, gdzie przewlekła choroba wyniszczająca jest znany do rozprzestrzeniania powinny podjąć następujące środki ostrożności, zgodnie z CDC:

  • Nie strzelanie, obsługa, lub jeść łosia lub jelenia, które wyglądają niezdrowe lub „działają dziwnie.”
  • Podczas oporządzania (lub usuwania organów) upolowanego zwierzęcia należy nosić lateksowe lub gumowe rękawiczki, unikać dotykania organów zwierzęcia – zwłaszcza tkanek mózgu i rdzenia kręgowego – oraz unikać używania przyborów, które są również używane w domu.
  • Przed zjedzeniem mięsa jelenia lub łosia należy poddać je badaniu na obecność choroby prionowej. Jednak CDC ostrzega również, że ponieważ narzędzia diagnostyczne dla tej choroby są nadal ograniczone, „Negatywny wynik testu nie gwarantuje, że pojedyncze zwierzę nie jest zarażone” chroniczną chorobą wyniszczającą, chociaż „może zmniejszyć ryzyko narażenia.”
  • Gdy mięso jest przetwarzane komercyjnie, zapytaj rzeźnika, czy obsługuje i przetwarza wiele zwierząt w tym samym czasie (aby uniknąć zanieczyszczenia krzyżowego).

Co więc z konsumentami mięsa dziczyzny, jak dziczyzna, i restauracjami, które ją serwują? W tej kwestii Larsen nie miał pocieszającej odpowiedzi.

Radził, aby każdy, kto je mięso z dziczyzny lub restaurację, która serwuje dziczyznę, zapytał o to, skąd pochodzi mięso. A restauracje powinny upewnić się, że ich mięso jest wolne od tej choroby. Ponownie, w praktyce nie jest to łatwe ze względu na to, jak długo trzeba czekać na wyniki testów diagnostycznych.

„Jeśli jesteś myśliwym i strzelasz do jelenia, aby nakarmić swoją rodzinę lub sprzedać, czy zamierzasz czekać dwa tygodnie ?” zapytał Larsen. „Jak utrzymasz świeżość mięsa?”

Ale podczas gdy konsumenci mogą mieć prawo wiedzieć, czy ich mięso zostało zainfekowane patogennymi prionami, obecnie nie ma skutecznego sposobu, aby uzyskać odpowiedź.

„Ludzie współdziałali z jeleniami przez wieki,” powiedział Larsen, „dla żywności, sportu, lub po prostu obserwując je w środowisku naturalnym.” Teraz, ta tradycja jest „atakowana teraz z powodu tego patogenu.”

Miliony zwracają się do Vox, aby zrozumieć, co dzieje się w wiadomościach. Nasza misja nigdy nie była tak istotna jak w tej chwili: wzmocnić pozycję poprzez zrozumienie. Darowizny finansowe od naszych czytelników są krytyczną częścią wspierania naszej pracy wymagającej dużych zasobów i pomagają nam utrzymać nasze dziennikarstwo za darmo dla wszystkich. Pomóż nam utrzymać naszą pracę za darmo dla wszystkich, dokonując wkładu finansowego już od 3 dolarów.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg