Opis wideo (obejrzyj wideo tutaj):

Jedną z ważnych historii wychodzących z UFC 256 w ostatni weekend był „okropny” komentarz Joe Rogana. Fani i media krytykowali Rogana za „skrajną stronniczość” i niedokładny komentarz. W szczególności wielu fanów było zaskoczonych tym, jak jednostronny był komentarz podczas głównego wydarzenia.

TYLKO NA ESPN+
Zamów UFC 260 PPV

Oglądaj Miocic vs. Ngannou na żywo na ESPN+ w najbliższą sobotę, 27 marca

  • Stipe Miocic vs. Francis Ngannou 🏆
  • Tyron Woodley vs. Vicente Luque
  • Sean O’Malley vs. Thomas Almeida

Zamów PPV na ESPN+Learn More

Zarabiamy prowizję, jeśli klikniesz ten link i dokonasz zakupu bez dodatkowych kosztów dla Ciebie.

Więc, jaki jest obecnie problem z komentarzem Joe Rogana? Co poszło nie tak dla faceta, który był długoletnią zszywką wydarzeń UFC pay-per-view?

W tym wideo Patrick Auger i Drake Riggs omawiają te szczegóły i ostatecznie dzielą się swoim werdyktem na temat tego, czy nadszedł czas, aby UFC przeszło od komentarza Joe Rogana.
Riggs mówi, że jest to „1000 procent czasu dla niego, aby przejść dalej”. Uważa, że Rogan jest świetny w komentarzu ze względu na wartość rozrywkową, bo albo go bawimy, albo się z niego śmiejemy. Wcześniej było tak, że tylko Rogan i Mike Goldberg komentowali każde wydarzenie, co pozwalało Roganowi nadążyć za każdym wydarzeniem UFC. Teraz jednak widać, że Rogan nie poświęca MMA prawie tyle uwagi. Rzadko komentuje wydarzenia (tylko amerykańskie wydarzenia PPV) i łatwo zauważyć brak wiedzy. Riggs twierdzi, że już go nie potrzebujemy. Powinien zapewnić sobie własny komentarz na swojej własnej (masowej) platformie. Nikt nie chce być zmuszany do słuchania go, ale niestety UFC też nie powie mu, żeby odszedł.

Auger zgadza się z tym i mówi, że nie ma znaczenia czy to jego czas na odejście czy nie, bo to i tak nie będzie decyzja UFC. UFC nie zrobi z Roganem tego co zrobiło z Goldbergiem bo Rogan jest zbyt cenny biorąc pod uwagę jego reputację. Auger szacuje, że Rogan będzie trzymał się w pobliżu przez kolejne kilka lat i przewiduje, że kiedy Dana White opuści UFC, to właśnie wtedy Rogan na pewno też odejdzie.

Już czas, żeby Rogan albo zrezygnował z komentowania, albo odzyskał ten entuzjazm.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg