Zróbmy dziś przerwę od poważnego śledztwa i przejdźmy się po lżejszej stronie. Istnieje wiele znanych postaci w kulturze popularnej, wielu, którzy stali się sławni w dziełach fikcji. Ale niektóre z nich są oparte na prawdziwych ludziach, którzy rzeczywiście żyli. Większość ludzi prawdopodobnie będzie znała większość z nich, ale założę się, że nikt nie będzie znał ich wszystkich. Zacznijmy od kilku naprawdę łatwych, z historii starożytnej; zaczynając od:

Beowulf

Norse hero

Fikcyjne. Ten bohater staroangielskiego poematu o tej samej nazwie miał podobno żyć około 1500 lat temu, 500 lat przed napisaniem wielkiego poematu o jego walkach z potworem Grendelem i innymi stworzeniami. Nie ma żadnej historycznej wzmianki o tym, że taka osoba rzeczywiście żyła, poza literaturą. I na szczęście nie ma też historycznego odniesienia do żadnego z potworów.

Olisses vel Odyseusz

Starożytny bohater grecki

Prawdopodobnie fikcyjny. Chociaż historia nie może nam powiedzieć na pewno, czy istniał rzeczywisty grecki król Itaki o imieniu Odyseusz, nie mamy też powodu, by wierzyć, że nie istniał. Z pewnością opowieści o nim zawarte w „Iliadzie” i „Odysei” Homera były czystą fikcją, ale były też pełne prawdziwych ludzi, miejsc i wydarzeń. Co zaskakujące, bardziej prawdopodobne jest, że sam Odyseusz był prawdziwą osobą niż jego autor, Homer, który przez większość uczonych uważany jest za fikcyjne imię dołączone do dzieł wielu poetów.

Synbad Żeglarz

Perski poszukiwacz przygód

Fikcyjne. Jedyne siedem podróży, jakie odbył ten morski poszukiwacz przygód, zostało przedstawione w zachodnich przekładach książki Tysiąc i jedna noc. Nie wiadomo, kto pierwotnie napisał opowieść o tym starożytnym perskim poszukiwaczu przygód, ale wraz z innymi popularnymi postaciami, Aladynem i Ali Babą, Sindbad nigdy nie pojawił się w arabskich wersjach „Nocy”.

Prawdopodobnie znasz wszystkie z nich. Przejdźmy więc do historii Ameryki i sprawdźmy, czy uda Ci się utrzymać dobrą passę, zaczynając od:

Wuj Sam

Amerykańska ikona

Prawda. Sam Wilson był właścicielem firmy pakującej mięso, która sprzedawała beczki z wołowiną żołnierzom amerykańskim podczas wojny 1812 r., opatrzone pieczęcią „US”, która, jak żartowali żołnierze, musiała oznaczać Wuja Sama. Jego reputacja była taka, że był człowiekiem o wielkim charakterze i uczciwości, a 150 lat później w 1961 roku akt Kongresu oficjalnie uznał „Wuja Sama Wilsona” za twórcę narodowego symbolu Ameryki.

Johnny Appleseed

Sadzący drzewa bohater ludowy

Prawdziwy. John Chapman zyskał przydomek Johnny Appleseed, sadząc szkółki jabłoni, zaczynając na własnej ziemi, którą otrzymał jako żołnierz wojny rewolucyjnej walczący pod dowództwem Jerzego Waszyngtona. Był człowiekiem wielkiej pobożności i wiary, prowadził niemal pustelniczy tryb życia, oddając się służbie. Zakładał szkółki w całym północnym Ohio i zachęcał swoich zarządców do sprzedawania lub rozdawania drzewek tak tanio, jak to tylko możliwe.

John Henry

Młotownik kolejowy

Fikcyjne. O tym bohaterze folkloru, który wbijał kolejowe szpilki, mówi się, że zapracował na śmierć, wygrywając konkurs przeciwko nowemu młotowi parowemu. Chociaż taki konkurs mógł rzeczywiście mieć miejsce w latach 70-tych lub 80-tych XIX wieku, i chociaż istnieli młotkarze o imieniu John Henry, próby pogodzenia tego imienia z czasem, miejscem i wydarzeniem były wysiłkami post-hoc.

Daniel Boone

Przygodowy pogranicznik

Prawdziwy. Często mylony z Davy Crockettem, kongresmenem, który zginął pod Alamo, Daniel Boone żył 50 lat wcześniej. Był żołnierzem wojny rewolucyjnej, który przetarł szlak dla 200 000 pionierów do Kentucky. Pomimo stoczenia wielu bitew z Indianami, Boone przez pewien czas mieszkał z Indianami Shawnee w Kentucky.

Pocahontas

Indiańska panna

Prawdziwa. Córka wodza Powhatan rzeczywiście poślubiła Anglika i wyjechała do Anglii w 1616 r., gdzie szybko zmarła na zapalenie płuc, ale nie wyszła za mąż za kapitana Johna Smitha, jak wielu uważa. Wyszła za pioniera tytoniu, Johna Rolfe’a. Kapitan Smith opowiedział, jak Pocahontas skutecznie błagała ojca, by darował mu życie, ale choć jest to mocno zromanizowana fikcja, jedynym dowodem na to, że takie wydarzenie miało miejsce, jest wątpliwa relacja samego Smitha.

Tom Dooley

Hero piosenki ludowej

Prawdziwy. Popularna piosenka ludowa oparta jest na Tomie Dula, żołnierzu Konfederacji, który wrócił do domu po wojnie i został skazany i powieszony za zabójstwo swojej narzeczonej Laury Foster. Przez ponad sto lat historycy bezowocnie debatowali, czy był on winny, czy też prawdziwym zabójcą była siostra Laury, Ann, pierwsza miłość Toma, która podobno przyznała się do morderstwa na łożu śmierci.

Casey Jones

Inżynier kolejowy

Real. John Jones, inżynier kolejowy z Cayce, Kentucky, zginął w 1900 roku, próbując zatrzymać swój pociąg przed kolizją. Podczas gdy inni skakali, on pozostał przy hamulcu i był jedyną osobą, która zginęła. Casey był znany z takich heroicznych czynów przez całą swoją karierę, w tym raz, kiedy zamachnął się na krowiarkę i wyrwał przerażoną dziewczynkę z torów.

Paul Bunyan

Drwal

Fikcja. Opowieści z przemysłu drzewnego zostały po raz pierwszy opisane drukiem w 1910 roku przez Jamesa McGillivray’a i innych pisarzy. Naukowe wątpliwości budzi nie tyle to, czy istniał prawdziwy drwal o imieniu Paul Bunyan (nie istniał), ale to, czy same opowieści w ogóle istniały wśród drwali, czy też zostały po prostu zmyślone przez autorów.

The Hatfields and the McCoys

Dueling families

Real. Czasami mylone z fikcyjną waśnią między klanami Grangerford i Shepherdson z Przygód Huckleberry Finna, Hatfieldowie i McCoyowie byli prawdziwi. W latach osiemdziesiątych XIX wieku Hatfieldowie mieszkali po stronie Zachodniej Wirginii nad rzeką Tug Fork, a McCoysowie po stronie Kentucky. McCoysowie dostali najgorsze, tracąc dziewięciu zabitych; aż prawo położyło temu kres, aresztując ośmiu Hatfieldów, wieszając jednego i osadzając resztę w więzieniu na całe życie.

Teraz przekroczmy staw i spójrzmy na europejskie osobowości. Historia Europy jest o wiele starsza niż historia obu Ameryk, więc było o wiele więcej czasu, aby opowieści urosły w siłę, a kroniki zatarły się w czasie i opowieściach.

Robin Hood

Archer i banita

Fikcyjna. Przez setki lat minstrele śpiewali ballady o legendarnym banicie z lasu Sherwood w Nottinghamshire, który posiadał niemal nadprzyrodzone umiejętności łucznicze. Wiele uczonych prac próbowało udowodnić, że był on prawdziwy, ale po prostu nie ma na to dobrych dowodów. Istniał (i nadal istnieje) Earl of Huntingdon, prawowity tytuł Robin Hooda; ale linia tego tytułu jest dobrze udokumentowana i nie obejmuje banitów. Jedną z komplikacji jest to, że Robert lub Robin Hood były bardzo powszechnymi imionami i z pewnością niektórzy z nich byli po złej stronie prawa.

Król Artur

Grail-questing sovereign

Fikcyjne. Historykom konsekwentnie nie udaje się znaleźć żadnego Artura Pendragona dzierżącego miecz o nazwie Excalibur wśród znanych głównych przywódców w Brytanii w VI wieku, choć istnieją dobrzy kandydaci do znacznej części legendy arturiańskiej. Jednym z nich jest rzymski oficer z II wieku w Brytanii, Lucius Artorius Castus, który dowodził opancerzonymi żołnierzami walczącymi mieczami i lancami na koniach, pod sztandarem ze smoczą głową (lub smokiem Penna).

Robinson Crusoe

Marooned sailor

Fikcja. Gwiazda powieści o rozbitkach Daniela DeFoe jest całkowicie zmyślona. Ludzie wciąż próbują wskazywać na rzeczywistych rozbitków jako „inspirację” dla Robinsona Crusoe, ale to nie jest tak abstrakcyjna koncepcja, że DeFoe potrzebował prawdziwej historii do skopiowania. Najprawdopodobniej ojciec wydawcy DeFoe opublikował wcześniej książkę niejakiego Henry’ego Pitmana, który uciekł z kolonii karnej i został uwięziony na wyspie. DeFoe i Pitman mogli się spotkać, dzięki czemu DeFoe poznał prawdziwą historię z pierwszej ręki.

Człowiek w żelaznej masce

Sławny więzień

Prawdziwy. Ten więzień stanu Ludwika XIV przeżył swoje życie w Bastylii i innych więzieniach, choć był dobrze traktowany i żył w wielkim komforcie. Z listów wynika, że prawdopodobnie podczas transportu nosił tylko maskę, która prawdopodobnie była wykonana z czarnego aksamitu, a nie z żelaza. Istnieją dziesiątki teorii na temat tego, kim mógł być, ale najbardziej znana jest ta, co do której większość historyków zgadza się, że jest fałszywa – że był bratem bliźniakiem Ludwika XIV.

Davy Jones

Opiekun zmarłych na oceanie

Fikcja. Przez wieki żeglarze mówili o „pójściu do szafki Davy’ego Jonesa” na dnie morza. Jest on marynarską wersją diabła. Historia pełna jest kapitanów morskich, piratów i tawerniarzy o imieniu Davy Jones, ale żaden z nich nigdy nie osiągnął jakiejś szczególnej uwagi; i pomimo sporej liczby rozsądnie brzmiących teorii, nie ma wyraźnego Davy’ego Jonesa w historii, który pasowałby do tej legendy.

William Tell

Archer

Fikcyjne. Chociaż większość Szwajcarów wierzy, że ich bohater narodowy rzeczywiście oddał swój słynny strzał w 1307 r., historycy znaleźli zbyt wiele innych wersji tej samej opowieści w innych kulturach z innych stuleci, aby nadać wersji Wilhelma Tella jakąkolwiek szczególną wiarygodność. W tych opowieściach łucznik nie szanuje kapelusza urzędnika, strzelając do niego, a za karę zostaje zmuszony do zestrzelenia jabłka z głowy swojego syna. Wyciąga on dwie strzały, zamierzając zabić urzędnika, jeśli chybi. Czy wszystkie te historie pochodzą z rzeczywistego wydarzenia, czy też nie, już dawno straciły znaczenie dla historii.

The Pied Piper

Rat exterminator

Fikcyjne. Według starożytnego witraża w kościele w Hamelin w Niemczech, Piewca grał na fujarce, wywabił wszystkie szczury z miasta i utopił je w rzece. Ale miasto odmówiło zapłacenia rachunku, więc powrócił i znów zagrał na fujarce, tym razem wywabiając z miasta wszystkie dzieci. Kroniki miejskie podają w 1284 r., że „minęło dziesięć lat, odkąd nasze dzieci wyjechały”, ale nie zachował się żaden zapis mówiący o tym, co mogło się wydarzyć, a czego historia o Pied Piperze jest domniemaną alegorią. Teorie obejmują chorobę, wypadek, lub emigrację.

Sherlock Holmes

Detektyw

Fikcyjne. Chociaż wyłącznie literacki wynalazek autora Sir Arthura Conan Doyle’a, Sherlock Holmes jest często uważany za prawdziwego prywatnego detektywa. Został on włączony do tak wielu dzieł innych autorów, jakby był prawdziwą osobą, że zamieszanie jest zrozumiałe. Mark Twain posługiwał się Sherlockiem Holmesem równie swobodnie, jak rzeczywistymi postaciami z historii, a wiele biografii i historii rodzinnych Sherlocka Holmesa zostało napisanych.

To sprawia, że zastanawiasz się, czy wiele lat po twojej śmierci ludzie będą się zastanawiać, czy kiedykolwiek istniałeś, czy byłeś tylko opowieścią. Za tysiąc lat kto będzie wiedział, ile postaci z hollywoodzkich filmów było opartych na prawdziwych ludziach? Spinal Tap może zostać zapamiętany jako jeden z największych zespołów rockowych w historii, a dzieci będą śpiewać rymowanki o Johnie F. Kennedym. Wszystko to pokazuje po raz kolejny, że bez względu na to, jak bardzo jesteś czegoś pewien, zawsze opłaca się być sceptycznym.


By Brian Dunning
Follow @BrianDunning

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg