Możesz znać Tima McGraw jako ikonę muzyki country (lub z jego roli w nominowanym do Oscara filmie The Blind Side.)
Teraz dodaje kolejną pozycję do swojego już imponującego CV: influencer fitness.
Jak na faceta po pięćdziesiątce, McGraw jest w wyjątkowo dobrej formie – więc to była tylko kwestia czasu, zanim podzieli się swoim sekretem ze światem. Zrobi to poprzez współpracę z firmą Snap Fitness, która jest znana ze swoich ogólnokrajowych całodobowych obiektów, w celu zaprojektowania linii klubów fitness: TRU MAV Signature Clubs.
Men’s Fitness rozmawiał z McGrawem o jego nowym projekcie, stylu życia fitness oraz o tym, co znajduje się na jego playliście treningowej.
- Powiedz nam o swoim nowym partnerstwie ze Snap Fitness. Nad czym pracujesz?
- Dlaczego bycie w formie jest dla ciebie ważne?
- Czy powiedziałbyś, że dało ci to otwartość na nowe doświadczenia?
- Jak jesteś zaangażowany we współpracę ze Snapem?
- Jaki jest twój plan treningowy w trasie?
- Ty i twoja żona jesteście razem w trasie. Czy ona też bierze udział w treningach?
- Jesteś oczywiście ikoną muzyki country. Czy aspirujesz do bycia postrzeganym również jako ikona fitnessu?
- Niewielu ludzi mogłoby być Arnoldem. Ostatnie pytanie: Jaki rodzaj muzyki jest na twojej playliście treningowej?
Powiedz nam o swoim nowym partnerstwie ze Snap Fitness. Nad czym pracujesz?
Zawsze byłem zaangażowany w fitness. Zawsze starałam się dbać o siebie. Przez jakiś czas, poszedłem trochę luźno – dostajesz zajęty w swoim życiu, i masz dzieci, i jesteś bieganie i strzelanie cały czas. You sort of put it on the back burner.
About siedem lub osiem lat temu naprawdę wróciłem do tego, i próbowałem dostać moje zdrowie z powrotem razem jak chciałem. Kiedy naprawdę dostałem poważnie o fitness, pomyślałem, że to byłby fajny świat, aby być w. Największy wpływ mogłam mieć z ludźmi, którzy już wiedzieli, co robią. Snap dzielił te same pasje, które miałem, a przestrzeń, którą mieli i sposób, w jaki radzili sobie z ich przestrzenią, była czymś, co naprawdę mnie pociągało.
Dlaczego bycie w formie jest dla ciebie ważne?
W moich wczesnych latach 40-tych, kiedy naprawdę zacząłem brać to na poważnie, zacząłem dużo biegać. To pierwsza rzecz, którą zacząłem robić i odkryłem, że to zrobiło dla mnie wielką różnicę. To po prostu lepiej rozpoczynało mój dzień. Zdałem sobie sprawę, jak bardzo podniosło to poprzeczkę we wszystkim, co robiłem. Podniosło poprzeczkę mojej karierze. Podniosło poprzeczkę w moich relacjach z przyjaciółmi. To po prostu sprawiło, że poczułem się lepiej, dało mi lepsze psychiczne spojrzenie na wszystko, co robiłem.
Czy powiedziałbyś, że dało ci to otwartość na nowe doświadczenia?
Absolutnie. Dało ci również wiarę w siebie. Stało się to dla mnie dyscypliną i pozwoliło mi stać się bardziej zdyscyplinowanym we wszystkich innych rzeczach, które robiłem, włączając w to naukę latania samolotem i spearfishing z moimi przyjaciółmi na Bahamach. Po prostu różne rzeczy, do których doprowadziło mnie bycie w formie i bycie mentalnie czujnym.
Jak jesteś zaangażowany we współpracę ze Snapem?
Przejdziemy i ustalimy odpowiedni sprzęt, który będzie odpowiedni dla rodzajów treningów, które chcemy wykonywać. Ja projektuję Signature Club – to jak Snap Club, z różnymi akcentami, w które będę zaangażowany. Roger Yuan, który jest moim trenerem od prawdopodobnie pięciu lub sześciu lat, będzie również pracował ze mną, aby zaprojektować kilka koncepcji i kilka różnych treningów, które naprawdę mogą być korzystne dla ludzi w funkcjonalny sposób.
Jaki jest twój plan treningowy w trasie?
Zaczynamy rano i zawsze zaczynam wszystkie moje treningi od 30-minutowego spaceru na bieżni, tylko po to, aby wszystko się rozluźniło i płynęło. Następnie wykonujemy kilka ćwiczeń rozciągających i innych. Zazwyczaj rano jest to bardziej aktywna joga i ćwiczenia z ciężarkami. Następnie wchodzimy i biegamy po schodach na arenie.
Po południu robimy dużą sesję treningową CrossFit, która zazwyczaj trwa od godziny do półtorej. To zależy od tego, jak wszyscy się trzymają. Zaczynamy od 10 lub 15 osób, kończymy czasem z czterema lub pięcioma. To jest nasz popołudniowy trening. Potem idziemy się wykąpać, zjeść obiad i przygotować się do występu.
Ty i twoja żona jesteście razem w trasie. Czy ona też bierze udział w treningach?
Lubi uprawiać jogę i rozciąganie. Roger, mój trener, jest naprawdę dobry w sztukach walki i boksie, a ona lubi robić z nim wiele z tych rzeczy.
Jesteś oczywiście ikoną muzyki country. Czy aspirujesz do bycia postrzeganym również jako ikona fitnessu?
Rany, tak długo, jak moje dzieci będą ze mną rozmawiać, im będą starsze, będę szczęśliwy.
Żadna z tych rzeczy nie byłaby dostępna bez muzyki country, więc tam leży moje serce. Wszystkie te inne rzeczy, które uwielbiam robić i są zabawne, ale kiedy umieścisz je w kontekście tego, w czym chciałbyś być ikoniczną postacią, cóż, muzyka country to mój świat.
Nie wiem, że moje ciało zamieni się w Arnolda czy coś.
Niewielu ludzi mogłoby być Arnoldem. Ostatnie pytanie: Jaki rodzaj muzyki jest na twojej playliście treningowej?
Oh my gosh. Chłopcze, kocham muzykę z lat 70-tych, więc zawsze będę miał rock 'n’ roll z lat 70-tych. Bruno Mars jest zawsze dobry. Włączam Unorthodox Jukebox, kiedy idę pobiegać. Wszystko, co sprawia, że jesteś szczęśliwy, ruszasz się, czujesz się dobrze, jest tym, co działa dla mnie.
Aby uzyskać dostęp do ekskluzywnych filmów na temat sprzętu, wywiadów z gwiazdami i nie tylko, zasubskrybuj YouTube!