Na szczęście istnieje bardzo łagodny i skuteczny sposób pomagania ciału w usuwaniu uwięzionych emocji. Pomaga nam to odczuwać więcej radości i czuć się bardziej związanym z naszymi bliskimi. Uwalnianie uwięzionych emocji może również pomóc nam w uzdrowieniu problemów z naszym ciałem, które stają na drodze do prawdziwego rozwoju i podążania za życiem. Inną ważną korzyścią jest to, że możemy uwolnić filtr przeszłego bólu, który zaciemnia każdą obecną chwilę poprzez oczyszczanie emocji jedna po drugiej, dzięki czemu możemy reagować na życie, a nie reagować na życie.

Lata temu, wciąż dostawałem intuicyjne uczucie, że miałem wiele bolesnych emocji w moim ciele z dzieciństwa, które musiałem uwolnić, aby poczuć się bardziej swobodnie w moim ciele emocjonalnie i fizycznie. W tym czasie miałem do czynienia z dużą ilością smutku i intensywnego ostrego bólu w moim ciele.

Zacząłem pracować z dzieckiem część mnie wewnątrz, który trzymał się tego bólu, ponieważ nigdy nie było bezpiecznie czuć gniew i zdradę jako dziecko. Byłam w stanie pomóc mojemu wewnętrznemu dziecku na tak wiele sposobów. Wzmocniłam jej poczucie własnej wartości. Pomogłam jej nauczyć się o granicach i miłości do samej siebie; jednak nie było mi tak łatwo uzyskać dostęp do całego głęboko zakopanego bólu.

Mentorzy powtarzali mi, żebym usiadła i poczuła, dzięki czemu mogłabym uwolnić te emocje, ale czułam, że dzięki medytacji mogę zejść tylko tak głęboko. Jak wielu z nas, używałam wspólnej dziecięcej techniki przetrwania polegającej na tłumieniu emocji, więc nie były one tak łatwo dostępne. Wiedziałam, że jest dużo więcej do uwolnienia.

Postawiłam intencję, aby znaleźć sposób na oczyszczenie uwięzionej energii emocjonalnej w moim ciele. Oglądałam potężny dokument o nazwie E*Motion w Gaia TV, kiedy go znalazłam. Przeprowadzono wywiady z wieloma genialnymi twórcami różnych metod uzdrawiania emocjonalnego, ale jeden z nich wyróżniał się na tle innych – kiedy usłyszałam dr Bradleya Nelsona (twórcę The Emotion Code i The Body Code), moje ciało pokryło się gęsią skórką. Wiedziałam, że znalazłam to, czego szukałam.

Po sześciu sesjach Body Code z terapeutą czułam się spokojniejsza, mniej niespokojna i smutna, chroniczne uczucie napięcia w lewym biodrze całkowicie ustąpiło, a mój ból PMS znacznie się poprawił.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg