Jako redaktorka działu urody, często muszę mówić ludziom: „Proszę, nie nakładaj tego na swoją skórę”. Przykład? Kombucha. Ale jedna dziwaczna rzecz, którą warto się smarować, szczególnie w chłodniejszych miesiącach roku? Mocznik, który jest bogatym w azot związkiem, który jest naturalnie wydalany z moczem, ludzie.

Zanim wpadniesz w szał (lub co gorsza nasikasz do kubka po środek do pielęgnacji skóry au naturel), ważne jest, aby zauważyć, że mocznik jest wydalany, kiedy idziesz na całość, natomiast ten, który jest używany w kosmetykach, aby pomóc w walce z suchą skórą i rogowaceniem okołomieszkowym (aka chicken bumps) jest syntetyczny i produkowany w laboratorium. Powtarzam: to nie jest tak, że ktoś faktycznie wydobywa go z toalety (i Ty też nie powinnaś!).

Najlepszym sposobem na opisanie mocznika jest to, że jest to środek nawilżający i chemiczny środek złuszczający zawinięty w jedno. „Mocznik jest świetnym składnikiem na zimę”, mówi dermatolog Dhaval Bhanusali, MD. „Jest to nawilżający humektant, który pomaga utrzymać skórę nawilżoną, ale także keratolityczny, co oznacza, że może pozbyć się suchej skóry (szczególnie grubszych warstw) i jest naprawdę dobry do zmiękczania skóry w ogóle”. I jest nauka, która to wszystko popiera: Jedno z badań wykazało, że mocznik może pomóc w przenikaniu innych składników stosowanych miejscowo (aka: może pomóc w zwiększeniu skuteczności serum, które stosujesz razem z nim), a badania wykazały również, że może on pomóc w przypadku takich schorzeń jak zapalenie skóry, nadmierna suchość i może pomóc w przywróceniu bariery skórnej.

Według dr Bhanusali, składnik ten jest szczególnie pomocny w przypadku obszarów ciała, które mają grubszą skórę – łokcie, stopy i dłonie – i które mają tendencję do potrzebowania nieco więcej nawilżenia. Jest on również zwolennikiem włączania go do kuracji sterydowych stosowanych w przypadku takich schorzeń jak egzema i łuszczyca, ponieważ pomaga on zmiękczyć zmiany skórne, ułatwiając jednocześnie przenikanie silnych składników pielęgnacyjnych. Jeśli badania nad mocznikiem nie są wystarczającym dowodem na jego skuteczność, warto zauważyć, że składnik ten znajduje się na etykietach niektórych najsilniejszych i najczęściej zalecanych przez dermatologów preparatów nawilżających. Ale, jak mówi dr Bhanusali, ten składnik jest silny, więc pamiętaj, aby używać go ostrożnie – Twoja łuszcząca się skóra Ci podziękuje.

Eucerin Advanced Repair Cream, $13

Krem ten, znany z produktów ratujących suchą skórę, łączy mocznik z ceramidami, aby wzmocnić barierę ochronną skóry, dzięki czemu może ona stawić czoła najtrudniejszym warunkom.

Zdjęcie: Eucerin

La-Roche Posay Iso-Urea, $34

Połączenie mocznika z charakterystyczną dla La Roche Posay wodą termalną tworzy zmiękczający skórę balsam, który będziesz chciała rozsmarować na całej powierzchni. Rezultat? Gładka, miękka skóra bez widocznych martwych komórek naskórka.

Zdjęcie: La Roche Posay

Skinceuticals Body Retexturing Treatment, $61

Dzięki galaretowatej konsystencji złożonej z nawilżającego potrójnego zagrożenia, jakim jest mocznik, kwas hialuronowy i niacynamid, Twoja skóra wypije to zaraz po wzięciu prysznica. Rezultat? Blask od stóp do głów „rozświetlony od wewnątrz”, którego będziesz chciała przez cały rok.

Foto: Skinceuticals

PurSources 40 procent Urea Foot Cream, $16

Ta rzecz a jest prawdziwą ucztą dla Twoich stóp. Nawilży je i zmiękczy, jednocześnie pozbywając się modzeli, co czyni go idealnym wyborem na dni, kiedy masz do czynienia z kacem po wysokich obcasach.

Photo: PurSources

The Ordinary Natural Moisturizing Factors + HA, $8

Pakowany w naturalne czynniki nawilżające, takie jak fosfolipidy, ceramidy i-tak-urea, jest to najlepsze nawilżenie, jakie pieniądze mogą kupić za jedyne $8.

Photo: The Ordinary

Real talk: czy „nawilżające” myjki do ciała faktycznie robią różnicę? Oto, co ma do powiedzenia profesjonalista. Dodatkowo, trzy składniki, które lekarze chcą, abyś podwoiła ich ilość w trosce o suchą, zimową skórę.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg