Mieszkańcy wsi w prowincji Gansu wierzą, że mogą być potomkami starożytnego rzymskiego legionu, któremu pozwolono osiedlić się w wiosce Liqian z czasów dynastii Han.
Ludzie z wioski Liqian w północno-zachodniej prowincji Gansu w Chinach są przyzwyczajeni do wywiadów z mediami. Przyjmują zagraniczne i lokalne media, naukowców i historyków od czasu, gdy w latach 80. po raz pierwszy rozpowszechniła się teoria, że wioska była osadą dla jeńców wojennych za czasów zachodniej dynastii Han, a także powiązanie niektórych mieszkańców wioski z zaginionym legionem rzymskim.
Mieszkańcy wioski z falującymi żółtymi włosami, haczykowatymi nosami i niebieskimi lub zielonymi oczami zażądają 50 juanów (RM25) za wywiad. Ich kaukaskie cechy są tym, co skłania niektórych historyków do wierzenia, że teoria jest prawdziwa.
„Zazwyczaj możemy tylko przeprowadzać wywiady zatwierdzone lub wymagane przez nasz komitet wioskowy i biuro turystyczne”, powiedział Luo Ying, który zgodził się na wywiad bez opłaty za wywiad tym razem.
„Mam wiele cech, które różnią się od innych. Mam gęste brwi i wysoki mostek nosowy.”
35-latek, który pracuje na pobliskiej budowie, powiedział, że kiedyś miał niebieskie oczy, co przyniosło mu przezwisko „niebieskooki chłopiec” w klasie, kiedy był dzieckiem. Ale jego oczy stały się od tego czasu hazel.
Wiele w jego rodzinie, zwłaszcza mężczyzn, mają kaukaskie cechy. Jego dziadek miał niebieskie oczy, a jego broda była żółta. Tak samo jego ojciec, który miał długi nos i niebieskie oczy, Luo dodał.
Wang Xushou, z pobliskiej wioski Xingshuzhuang, ma orzechowe oczy, głębokie oczodoły, żółte włosy i duży nos. Powiedział, że jego córka wygląda bardzo podobnie do niego, a kilka innych osób, w tym jego siostrzeniec, mają podobne cechy.
„Kiedy dorastałem, mieszkańcy wioski odmówili nazywania mnie po imieniu. Nazywali mnie 'wai guo ren’ (cudzoziemiec)”, powiedział Wang, rolnik.
Obaj Wang i Luo wierzyli, że mogą być potomkami rzymskiej armii, która trafiła do tej części Chin, jak sugerowało kilku historyków między 1950 a 1990.
W 53BC, armia rzymska pod dowództwem generała Marcusa Liciniusa Crassusa została pokonana w bitwie pod Carrhae przeciwko Partii w Turcji.
Krasus został zabity, a około 6 000 rzymskich żołnierzy zaginęło po bitwie.
W 1957 r. zmarły amerykański sinolog Homer Dubs, który od lat 40. prowadził badania nad możliwym kontaktem wojskowym między Rzymianami a Chińczykami około 2000 lat temu, opublikował książkę A Roman City in Ancient China, w dużej mierze uznawaną za źródło tej teorii.
Dubs zasugerował, że pokonani żołnierze zostali schwytani przez Partów i przekształceni w najemników, którzy później walczyli dla Hunów w bitwie pod Zhizhi w Kazachstanie przeciwko Chińczykom podczas Zachodniej Dynastii Han.
Zachodnie Imperium Han było pod takim wrażeniem zdolności bojowych Rzymian, że zostali oni włączeni do jego armii, aby strzec placówki i osiedlili się w Liqian.
W latach 80. australijski uczony David Harris i kilku chińskich badaczy, w tym profesor Uniwersytetu w Lanzhou Chen Zhengyi, odwiedzili wioskę i potwierdzili, że jest to starożytny Liqian zapisany w chińskich klasycznych książkach, takich jak History of the Later Han i History of the Jin Dynasty.
W 2006 r. Luo udał się do Pekinu na badanie DNA zorganizowane przez Instytut Archeologii w ramach Chińskiej Akademii Nauk Społecznych. Odkrycie, że jest on genetycznie w 46% kaukaski czyni go bardziej przekonanym o jego rzymskim rodowodzie.
Około 30 wieśniaków z Liqian, Xingshuzhuang i dwóch innych pobliskich wiosek ma obcy wygląd i uważa się, że są potomkami starożytnych Liqian.
Liqian Culture Research Association prezes Song Guorong, który spędził lata studiując wszystkie historyczne zapisy na temat Liqian, powiedział, że nie ma wątpliwości co do istnienia starożytnego Liqian, ale teoria rodowych powiązań między mieszkańcami wsi i armią rzymską pozostała niepotwierdzona.
W 2007 roku, badania DNA 93 mieszkańców wsi przez Lanzhou University wykazały, że 77% z nich było blisko spokrewnionych z chińskimi grupami etnicznymi, głównie Chińczykami Han. Ale, dodał Song, wyniki testów DNA nie oznaczają, że teoria nie jest prawdziwa.
„Oprócz Historii Późniejszych Han, która wspomniała o Liqian, późniejsi uczeni z dynastii Qin również powiedzieli w swoich zapisach historycznych, że 'Liqian został zbudowany, aby przenieść ludzi Liqian z bitwy o Zhizhi’ i że 'ludzie Liqian byli żołnierzami, którzy się poddali'”, zauważył.
„W 1920 roku, książka, Historia transportu między Chinami a światem zewnętrznym, zasugerował, że Liqian był starożytnym rzymskim miastem.
„Wyniki DNA pokazały, że niektórzy z mieszkańców wsi mają europejskie, środkowoazjatyckie i mongolskie cechy. Imperium rzymskie obejmowało wiele ras, a wielu żołnierzy w legionie było najemnikami.”
W wywiadzie dla niektórych lokalnych mediów w zeszłym roku, Chen powiedział, że powinien istnieć powód, dla którego wioska nagle pojawiła się jako osada dla jeńców wojennych na terytorium dynastii Han.
„Dlaczego wioska została nazwana Liqian, co brzmi jak 'legion’? Nie można tego wyjaśnić jako zwykły zbieg okoliczności”, dodał.
Historycy przyznają jednak, że teorii tej brakuje dowodów archaelogicznych, takich jak rzymskie monety czy broń.
Jednakże niedawne odkrycie, które dostarczyło fizycznych dowodów, to ludzki szkielet na tym obszarze, który uważano za należący do Europejczyka ze względu na jego 1,8-metrową ramę.