W tym tygodniu Maaco – firma oferująca tanie lakierowanie – rozpoczęła emisję reklam, w których mąż maluje maskę samochodu swojej żony, sugerując, że za 499 dolarów może to zrobić lepiej. Błagaliśmy, aby się różnić, i udowodniliśmy to. Można osiągnąć przyzwoite wyniki na samochód z $ 50 warte Rustoleum i wałek do malowania.
Pomysł przyszedł do nas, kiedy kupiłem 1979 Chevrolet Blazer od pierwotnego właściciela. Miał tylko 60,000 mil, ale przeżył 35 lat zim w Nowej Anglii jako ciężarówka z pługami i był dość szorstki wokół krawędzi.
Po tym, jak sam wykonałem wszystkie prace blacharskie – nowe błotniki wewnętrzne i zewnętrzne, nowe panele wahaczy, nowe tylne ćwiartki i jedne nowe drzwi – zdecydowałem się zabrać go do lokalnej franczyzy Maaco, aby skorzystać z tej samej oferty o wartości 499 dolarów, którą dziś ma w swoich ogłoszeniach.
POWIĄZANE: Find a Second Generation Blazer at BestRide.com
Because of the size of the truck – the franchise manager told me – I wasn’t eligible for the $499 offer. Będę musiał zapłacić bliżej 1000 dolarów. Nie zmierzyłem całej powierzchni ciężarówki, ale biorąc pod uwagę, że nie będzie musiał malować Blazera z włókna szklanego nad tylną częścią pasażerską i ładunkową, musi być całkiem blisko tej z Kia Rio, którą wskazał jako rozmiar samochodu kwalifikującego się do oferty.
Wyjechałem i zdecydowałem, że najlepszą drogą jest zrobienie czegoś, o czym myślałem od czasu, gdy przeczytałem o tym w magazynie Hot Rod dziesięć lat temu: Pomalowałbym ciężarówkę sam, używając czarnego, błyszczącego Rustoleum i wałka malarskiego.
Szukasz własnego Chevroleta Blazera? Zacznij od naszych ofert na BestRide.com
To brzmi szalenie, wiem. Ale jeśli weźmiesz pod uwagę stare porzekadło, że jakość malowania jest bezpośrednio uzależniona od ilości prac przygotowawczych przed nałożeniem farby, pomyślałem, że mogę osiągnąć tak dobry rezultat, jakiego mogłem się spodziewać po Maaco.
Hot Rod wykonał całkiem przyzwoitą robotę, przedstawiając podstawy, jak to zrobić, ale najlepszym źródłem, jakie znalazłem w sieci, była strona Rickwrencha „$50 Paint Job”, która szczegółowo opisuje cały proces, którego użył do pomalowania swojego Corvair’a. Śledziłem ją dość dokładnie, odchodząc od niej tylko wtedy, gdy znalazłem lepsze informacje w kilku filmach na YouTube.
Wyniki? Sprawdźcie sami na zdjęciach. Nie jest to lakier na poziomie concours, ale jest tak dobry, jak mogłem się spodziewać po szybkim lakierowaniu, i jest na równi z kiepskim lakierem, który Chevrolet naniósł na niego w 1979 roku. Dwa lata później, wciąż ma połysk i trzyma się nadzwyczaj dobrze do pogody.
Co ciekawe, udokumentowałem cały proces na CarTalk.com i odniosłem się do mojego doświadczenia w Maaco. Jeśli pominąć publikacje dla entuzjastów, które nie pisały o tym procesie od 2010 r., Car Talk miał zdecydowanie najwięcej wyświetleń spośród wszystkich publikacji konsumenckich poświęconych malowaniu samochodu wałkiem.
.