Wielu naszych klientów pyta nas o to, jak przejść o uzyskanie pozwolenia na prowadzenie ciężarówki z jedzeniem. Zawsze im mówimy, że jedynym sposobem, aby dostać jeden jest na czarnym rynku z posiadaczy zezwoleń, którzy dzierżawią je na dość strome miesięczny „czynsz”. Jest to gospodarka wolnorynkowa i opłaty za dzierżawę zezwolenia mogą się wahać od kilkuset do kilku tysięcy dolarów miesięcznie. Lista oczekujących na nowe pozwolenia jest długa na lata i po prostu nie ma dla nas żadnego sensu, dlaczego miasto nie miałoby uznać realności sytuacji i rozpocząć nowego programu pozwoleń dla sprzedawców. Nie ma żadnego ważnego powodu, dla którego miasto po prostu nie wydaje więcej zezwoleń. Jest wielu przedsiębiorców, którzy chcą rozpocząć działalność z ciężarówką i jest to przyzwoity sposób, aby przejść. Koszty rozpoczęcia działalności są stosunkowo niskie, a ekspozycja dla społeczeństwa jest ogromna. Będziemy nadal nakłaniać Ratusz, aby zebrać go razem i zreorganizować ich przestarzały system zezwoleń. Poniżej znajduje się artykuł z Wall Street Journal na ten właśnie temat.

BY SUMATHI REDDY

Monawara Sultana mówi, że jej czynsz idzie w górę: $14,000 za dwuletnie pozwolenie na prowadzenie wózka z jedzeniem, w którym sprzedaje hot-dogi za $1 na zewnątrz Montefiore Medical Center w Bronksie.

Konkurencyjna kultura street-food w Nowym Jorku stworzyła kwitnący czarny rynek pozwoleń, które są w niedoborze w pięciu dzielnicach. WSJ’s Hilke Schellmann reports.

And it’s not the city levying the increase or recouping the money. To posiadacz pozwolenia, który prosi o podwojenie tego, co wcześniej zapłacił, według pani Sultana. „To nie jest sprawiedliwe,” powiedziała imigrantka z Bangladeszu i matka trójki dzieci. „Dlaczego to wzrosło tak bardzo?”

Miejska konkurencyjna kultura ulicznego jedzenia stworzyła kwitnący czarny rynek dla mobilnych zezwoleń na sprzedaż żywności wydanych przez Departament Zdrowia i Higieny Psychicznej. Miasto pobiera zaledwie 200 dolarów za większość zezwoleń na food-cart, które muszą być płacone co dwa lata, gdy są one odnawiane. Ale wydaje tylko 3,100 całorocznych zezwoleń plus dodatkowo 1,000 sezonowych – za mało, by zaspokoić popyt. Przekazywanie lub wynajmowanie tych zezwoleń innemu sprzedawcy jest nielegalne, ale wszyscy, łącznie z miejskim Departamentem Zdrowia, przyznają, że to się zdarza.

Dwa lata temu miejski Departament Śledczy przeprowadził tajne badanie niewłaściwych transferów zezwoleń, które doprowadziło do sześciu aresztowań. Departament zalecił, między innymi, aby Departament Zdrowia przeszedł do konkurencyjnego procesu przetargowego, aby pomóc „wyeliminować zachowania przestępcze znalezione w dochodzeniu.”

Elliott Marcus, zastępca komisarza ds. zdrowia, powiedział, że czarny rynek był źródłem „dużego niepokoju.” Mimo to, w oświadczeniu, Departament Zdrowia zauważył: „Podczas gdy Departament Zdrowia podejrzewa, że w niektórych przypadkach pozwolenia są przekazywane nielegalnie, jest to niezwykle trudne do udowodnienia nielegalnej sprzedaży w konkretnym przypadku, ponieważ prawo pozwala posiadaczowi pozwolenia na zatrudnienie innych licencjonowanych sprzedawców do pracy jego lub jej wózka.” Aby pomóc temu zaradzić, departament wkrótce zaproponuje zmiany wymagające, aby posiadacze pozwoleń pojawili się podczas odnawiania pozwoleń, a wózki są ponownie kontrolowane co dwa lata.

Rob Bennett dla The Wall Street JournalMonawara Sultana stoi w obliczu rosnących kosztów jej pozwolenia na food-cart.

W międzyczasie popyt na pozwolenia i ich czarnorynkowe ceny wciąż rosną, ponieważ popularność ulicznego jedzenia wzrasta wraz z blogami takimi jak Midtown Lunch, kronikującymi ruchy sprzedawców, a niektóre food trucki rozwijają kultowe wyznania. Niektórzy sprzedawcy twierdzą, że niektóre pozwolenia kosztują nawet 20.000 dolarów za dwa lata. W przypadku pani Sultana, Bronx sprzedawca żywności, ona mówi, że posiadacz pozwolenia powiedział jej, że ktoś inny był gotów zapłacić $ 15,000 za pozwolenie, które wcześniej zapłacił $ 7,000 za dwa lata temu.

Mohammed Rahman, który prowadził popularny wózek Kwik Meal w Midtown przez 11 lat, mówi, że płaci $ 15,000 co dwa lata za jego pozwolenie. „Miasto pobiera tylko 200 dolarów, dlaczego miałbym płacić 15 000 dolarów? Wszystkie zyski idą do kogoś innego.”

Uzyskanie zezwolenia na wózek z żywnością lub ciężarówką we własnym imieniu może trwać dekadę lub więcej, według sprzedawców. Istnieje 2,080 osób obecnie na liście oczekujących w całym mieście na dwuletnie pozwolenie. Lista jest skompilowana z posiadaczy licencji i nie jest niczym niezwykłym dla rodzin, aby uzyskać licencje dla każdego członka rodziny, nawet jeśli nie pracują w wózku, aby zwiększyć swoje szanse na uzyskanie permit.

Departament Zdrowia rozprowadził 292 całoroczne pozwolenia na wozy z jedzeniem od czerwca 2007 roku poprzez system loterii, zmuszając wiele nowych wozów i ciężarówek, aby nawigować swoją drogę przez brokerów i pośredników, którzy sprzedają pozwolenia, lub posiadaczy pozwoleń, z których większość to emerytowani sprzedawcy. Według listy posiadaczy pozwoleń z Departamentu Zdrowia, niektórzy mieszkają tak daleko, jak Karolina Południowa, Teksas i Arizona.

Sean Basinski, dyrektor Street Vendor Project, grupa rzecznictwa, która jest częścią Urban Justice Center, szacuje, że 60% lub więcej sprzedawców wynająć swoje pozwolenia. „Nie ma żadnych oznak, że Departament Zdrowia chce coś z tym zrobić,” powiedział. „Chodzi o sprawiedliwość ekonomiczną w społeczności sprzedawców między byłymi sprzedawcami a obecnymi sprzedawcami”. On wspiera wydawanie więcej permits.

The Department of Investigation sonda dwa lata temu stwierdził, że ponad 500 posiadaczy pozwolenia mogło sprzedać swoje pozwolenia nielegalnie, a dowody zostały wysłane do Departamentu Zdrowia dla odpowiednich działań administracyjnych, takich jak cofnięcie pozwolenia. Cztery z sześciu osób aresztowanych w wyniku dochodzenia przyznały się do winy; jedna została skazana na karę pozbawienia wolności, gdy była już osadzona w więzieniu za niepowiązane przestępstwo. Według Departamentu Zdrowia, żadne pozwolenie nie zostało cofnięte w wyniku dochodzenia, chociaż dwa zostały dobrowolnie oddane, a 156 pozwoleń nie zostało przedłużonych. Departament Zdrowia i Departamentu Śledczego powiedział, że są one przeglądu pozostałych cases.

Some w branży biznesowej powiedzieć popularność żywności ulicznej może czerpać miasto duże pieniądze, jeśli to umieścić żywności zezwolenia do aukcji jak medaliony taksówki, pomysł jeden człowiek jest obecnie pitching do urzędników miejskich. Andrew Murstein, prezes Medallion Financial Corp., największego pożyczkodawcy medalionów taksówkowych, powiedział: „To nie jest argument dla miasta”. Zauważa on, że pierwsze medaliony zostały wydane w 1937 r. za 10 dolarów za sztukę. Od tego czasu ich ceny wzrosły, a jeden z nich został niedawno sprzedany za 900 000 dolarów. Miejski Departament Parków i Rekreacji przyznaje pozwolenia na kilkaset mobilnych jednostek gastronomicznych na swoim terenie – w tym bardzo pożądane miejsca naprzeciwko Metropolitan Museum of Art i Museum of Natural History – poprzez konkurencyjny proces przetargowy. W roku podatkowym 2010 najwyższa kwota zapłacona za pozwolenie wynosiła około 144 000 dolarów za wózek przy południowym wejściu do Central Park Zoo.

Nie wszyscy wierzą, że system pozwoleń musi się zmienić. Rodzina Adama Mizrahi posiada pozwolenie na wózek Moshe’s Falafel w Midtown. Przyznaje, że jest jednym z tych, którzy mają szczęście. „Większość ludzi wynajmuje,” powiedział.

Ale pan Mizrahi nie widzi potrzeby zmian. „To dobra cena, 800 dolarów miesięcznie”, powiedział, jego szacunek, co miesięczny czynsz kosztuje na czarnym rynku. „To jak 40 lat temu, płacenie czynszu.”

Dowiedz się więcej o sposobach, w jakie Helbraun Levey może pomóc w poruszaniu się po tym procesie tutaj: https://helbraunlevey.com/licensing-services/ lub skontaktuj się z naszym Partnerem Założycielem, Josephem Levey, aby uzyskać informacje od naszej firmy.

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg