- Brian Farmer
Co ty na to? Co OMB Circular A-11 ma wspólnego z czymkolwiek związanym z EMC? To całkiem dobre pytanie, które sam bym sobie zadał. Dopóki nie przeczytałem (ponieważ zwrócono mi na to uwagę) sekcji 31-12 najnowszego wydania Okólnika. Zaczyna się ona następująco:
„Wartość widma radiowego wymaganego dla telekomunikacji, radarów i systemów pokrewnych powinna być uwzględniona, w stopniu w jakim jest to praktyczne, w analizach ekonomicznych alternatywnych systemów/rozwiązań.”
I dalej jest kilka „wskazówek” jak oszacować wartość widma. Ale ten rant nie jest tak naprawdę o wyceny widma RF, to bardziej o tym, jak oczekujemy od biur programowych DoD, którzy już zmagają się z obszarów technicznych, takich jak EMC i wsparcie widma, jak również rozwój i spełnienie budżetów, zwłaszcza dla dużych, wielomiliardowych programów. Teraz prosimy biura zarządzania programami, aby wrzuciły do procesu budżetowania dziką kartę, która jest rodzajem czarnej magii łączącej techniczną wiedzę na temat wykorzystania widma RF z wróżeniem z fusów. Biorąc pod uwagę, że w dzisiejszych czasach licytujemy widmo, nie jestem pewien, czy istnieje jakikolwiek dobry sposób na określenie wartości widma, a tym bardziej na uwzględnienie tej wartości w zamówieniach programów wojskowych. Ale już nieraz się myliłem…
Czytając trochę więcej o dostarczonych wskazówkach, okazuje się, że są one trochę cienkie (ale uczciwie mówiąc, naprawdę nie można oczekiwać wielu szczegółowych wskazówek technicznych w dokumencie polityki budżetowej):
„Jedną z metod określania efektywności wykorzystania widma przy ocenie zamówień systemów federalnych jest opracowanie poziomu odniesienia, który mierzy: 1) charakterystykę techniczną częstotliwości wykorzystywanej przez system, 2) populację obszaru, na którym wykorzystywane jest widmo oraz 3) ilość wykorzystanego pasma.”
Przypuszczam, że #2 i #3 są dość proste, chociaż populacja obszaru, na którym wykorzystywane są systemy US DoD jest liczona w miliardach, na całym świecie! Jego pozycja # 1, który będzie wymagać dużo wyjaśnień, aby być znaczącym środkiem jakiegokolwiek rodzaju. Tylko co to są „techniczne właściwości częstotliwości używane przez system” i jak to zmierzyć? Ja też nie wiem! Istnieje wiele kierunków, które można by obrać z tym stwierdzeniem, ale nie ma gwarancji, że dostarczy ono informacji, których poszukuje kierownictwo.
To przypomina mi trochę wdrożenie wymogu Oceny Ryzyka Wsparcia Spektrum. Było bardzo mało konkretnych wytycznych, a wiele z początkowych zgłoszeń po prostu nie zawierało tego, co było wymagane, aby faktycznie ocenić pożądane ryzyko. Naprawdę nie powinno nas to dziwić. Myślę, że czeka nas ten sam rodzaj odpowiedzi przy wdrażaniu tego wymogu. Ludzie na roboczym końcu nie będą naprawdę wiedzieli, czego się oczekuje lub jak faktycznie stworzyć wymagane dane. Ale zrobią wszystko, co w ich mocy, aby sprawdzić najnowszą pozycję na liście, podczas gdy oni pracują, aby uzyskać systemy do użytkowników, którzy ich potrzebują.
-Brian Farmer
O autorze
Brian Farmer
Brian Farmer ma za sobą długą karierę w zakresie świadczenia usług inżynierii systemów E3 i Spectrum Supportability oraz zarządzania programami dla DoD, w tym Naval Air Systems Command (NAVAIR), Joint Spectrum Center (JSC) oraz Naval Surface Warfare Center Dahlgren Division. Po pracy w kilku firmach zajmujących się inżynierią E3, Brian założył EMC Management Concepts w 2002 roku, mając jeden cel: dostarczać światowej klasy usługi zarządzania inżynierią związaną z E3 i spektrum dla DoD. Oprócz bycia dyrektorem generalnym, głównym twórcą biznesu oraz głównym kierownikiem programu/kontraktu dla tej rozwijającej się małej firmy, Brian nadal zapewnia bezpośrednie wsparcie w zarządzaniu programem E3 dla kilku biur Marynarki Wojennej oraz JSC. Prowadzi działania kontraktowe mające na celu opracowanie i dostarczenie szkoleń z zakresu E3 i Spectrum Supportability dla społeczności nabywców. Certyfikowany przez NARTE inżynier EMC (EMC 000895-N). Można się z nim skontaktować pod adresem [email protected].
.