Kto jest największym inwestorem wszechczasów?
To jest pytanie, na które Ben, Josh i ja próbowaliśmy odpowiedzieć w poniższym wideo.
Przygotowując się, wyciągnąłem tweeta, którego zachowałem od artysty znanego wcześniej jako SuperMugatu. Zawierał on tabelę, która pokazywała jedne z najlepszych track recordów wszech czasów (z książki Excess Returns: A comparative study of the methods of the world’s greatest investors 1st Edition)
Słyszałem o Richardzie Dennisie i jego programie *Turtle Trading, ale nie miałem pojęcia, że jego zwroty są, według tej tabeli, najlepsze we wszystkich czasach. Z tego powodu znalazł się w mojej pierwszej piątce, obok Simonsa, Sorosa, Druckenmillera i Buffetta.
Żałuję, że nie wróciłem do jego rozdziału w Market Wizards przed tym wideo, ponieważ po ponownym przeczytaniu nie jestem pewien, czy Dennis należy do tej listy.
Tutaj znajduje się skondensowana wersja jego historii.
Dennis pożyczył pieniądze w 1970 roku, aby kupić miejsce na Mid America Exchange i zaczął handlować mając zaledwie 400 dolarów. W 1988 roku, kiedy rozmawiał z Jackiem Schwagerem, jego wartość netto była szacowana na 200 milionów dolarów. Wow.
Dennis był przede wszystkim zwolennikiem trendów i doświadczył niesamowitego sukcesu przez większą część dwóch dekad. Ale w 1988 roku nadeszły ciężkie czasy, a w trakcie 49% spadku, wyciągnął wtyczkę i zamknął swój publiczny fundusz. Powiedział Schwagerowi, że każdy $1,000 zainwestowany w jego fundusz byłby wart $3,833, kiedy konta zostały zamknięte, 25% skumulowanego rocznego zwrotu, co jest oczywiście fenomenalne.
Jedną z rzeczy, która pojawia się, kiedy mówimy o wielkich osiągnięciach jest szczęście i umiejętności. Jeśli masz 1 milion flipperów monet, jeden z nich będzie przerzucać ogony 20 razy z rzędu, a nie dlatego, że są wykwalifikowani w przerzucaniu monet. Ale nie wiem, czy to jest odpowiednia analogia. Oczywiście pieniądze można zarobić przez przypadek, ale nie można zbudować track record jak ludzie powyżej przez uzyskanie szczęścia, bo jeśli rynki są monety to mają nieskończoną liczbę stron.
Schwager zapytał Dennisa, jak dużą rolę odgrywa szczęście w handlu. Oto jak on odpowiedział:
W długim okresie czasu, zero. Absolutnie zero. Nie sądzę, aby ktokolwiek skończył zarabiać pieniądze w tym biznesie, ponieważ zaczął szczęśliwie.
Więc może Dennis nie należy do pierwszej piątki, a może tak. To była niepoważna rozmowa, ale mimo wszystko zabawna.
*”Zamierzamy rozwijać handlowców tak, jak rozwijają handlowców w Singapurze”
.