Okazuje się, że marihuana może mieć negatywny wpływ na twoje usta, oprócz twojej talii. Podczas gdy jedzenie dużej ilości śmieciowego jedzenia – inaczej zwanego „munchies” – jest jednym z dobrze znanych efektów ubocznych ćpania, potencjalne szkody, jakie trawka może wyrządzić zębom i dziąsłom są mniej znane i mniej zabawne. „Marihuana powoduje suchość w jamie ustnej, a suchość w jamie ustnej spowoduje, że pacjent będzie miał ubytki” – powiedział dr Barry Taylor DMD; dentysta, adiunkt na Oregon Health & Science University i członek American Dental Association.Ślina pomaga zmyć resztki jedzenia i zmniejszyć płytkę nazębną na zębach. Suchość w jamie ustnej – klinicznie znana jako kserostomia, a przez wytrawnych palaczy potocznie nazywana bawełnianą jamą ustną – często towarzyszy używaniu marihuany. Jeśli doświadczasz suchości w jamie ustnej w sposób regularny, badania stomatologiczne wykazują, że z czasem może ona prowadzić do próchnicy zębów i chorób dziąseł. Inny efekt uboczny używania marihuany może potęgować te problemy ze zdrowiem jamy ustnej. „Do tego dochodzi głód jedzenia” – powiedział Taylor. „Marihuana zwiększa dopaminę, która sprawia, że słodkie jedzenie jest słodsze. Przyjemność płynąca z tego jedzenia sprawia, że nadal je jesz. Następnie są edibles, które mogą występować w postaci ciasteczek, cukierków, brownies lub innych słodkich przysmaków, więc same są głównym źródłem cukru. Mimo to, Taylor twierdzi, że spożywanie marihuany jest mniej szkodliwe dla jamy ustnej niż jej palenie. „Jeśli ją palisz, to nadal zawiera ona substancje rakotwórcze podobne do papierosów”, powiedział.Jeśli chodzi o to, czy używanie marihuany powoduje raka jamy ustnej, dr Taylor twierdzi, że w tej chwili nie ma jednoznacznych dowodów na powiązanie tych dwóch zjawisk. Niektóre formy raka jamy ustnej są dość rzadkie, więc nie przeprowadzono wystarczającej liczby badań, aby definitywnie powiązać je z używaniem marihuany.Istnieją dowody na to, że ciężcy użytkownicy marihuany doświadczają więcej problemów zdrowotnych jamy ustnej niż ci, którzy nie używają, lub którzy używają jej sporadycznie lub tylko w weekendy. „Istnieją pewne badania, które pokazują, że ciężcy użytkownicy marihuany mają tendencję do odwiedzania dentysty rzadziej,” powiedział. Taylor mówi, że może to wynikać z wielu powodów. Mówi, że najczęstszymi użytkownikami marihuany są mężczyźni w wieku od 18 do 25 lat, chociaż ostatnio zauważył, że różnica między płciami wydaje się zmniejszać. W swojej pracy na Oregon Health & Science University, Taylor zachęca dentystów, z którymi współpracuje, do rozpoczęcia rozmowy ze swoimi pacjentami na temat używania marihuany i zdrowia jamy ustnej. Podobnie jak lekarze pytają pacjentów o ich nawyki związane z jedzeniem, piciem i narkotykami, chce, aby dentyści pytali, czy ich pacjenci używają marihuany i ile. „To tak jak z alkoholem lub czymkolwiek innym, to bycie świadomym swojej opieki domowej”, powiedział. „Dentyści, którzy wiedzą, że ich pacjenci używają marihuany regularnie lub sporadycznie, mogą ostrzec ich o potencjalnym wpływie na zęby i jamę ustną, o tym, że marihuana może być mniej szkodliwa niż palenie, a także o konieczności przestrzegania diety, zwłaszcza jeśli chodzi o jedzenie słodyczy na haju. Ponadto Taylor chciałby, aby pacjenci mówili swoim dentystom o tym, że używają marihuany, nawet jeśli dentysta o to nie pyta, aby zapewnić im najlepszą opiekę. W szczególności prosi, aby pacjenci powiedzieli coś, jeśli przyjdą aktywnie pod wpływem marihuany – nie tylko dlatego, że niektóre środki uspokajające mogą działać inaczej na osoby pod wpływem, ale także dlatego, że może się zdarzyć coś nieoczekiwanego. „Szczególnie, jeśli zrobili jadalne,” powiedział. „Ponieważ smakołyki są mniej przewidywalne niż palenie. Palenie od razu rzuca się w oczy, ale nie zawsze wiadomo, czego można się spodziewać po narkotykach.”

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

lg