Nie powinno być zaskoczeniem, że ktoś, kto jest członkiem legendarnego Beatlesów byłby wart tonę pieniędzy. Jako takie, Ringo Starr ma monstrualną wartość netto. Starr, którego prawdziwe nazwisko to Richard Starkey, był perkusistą The Beatles, a także okazjonalnie śpiewał na wokalu. Po The Beatles, Starr miał również karierę solową, więc zgarniał pieniądze przez dziesięciolecia. Celebrity Net Worth szacuje, że obecna wartość netto Starra wynosi gdzieś około 350 milionów dolarów.
Starr, który został pasowany na rycerza przez księcia Williama w 2018 roku, uzyskuje dochody z różnych miejsc, a także ma miliony związane w aktywach. Pomimo faktu, że według artykułu Celebrity Net Worth z września 2012 roku, Starr jest najbogatszym perkusistą na świecie, w rzeczywistości ma drugą najniższą wartość netto ze wszystkich The Beatles. Przed śmiercią John Lennon i George Harrison byli warci odpowiednio 200 i 400 milionów dolarów. Paul McCartney jest wart najwięcej, bo ponad miliard dolarów. Tak, miliard.
W 2013 roku Forbes poinformował, że każdy z The Beatles wciąż zgarnia miliony – pomimo tego, że Lennon i Harrison odeszli – dzięki ciągłej sprzedaży albumów Beatlesów, wykorzystaniu ich muzyki w różnych projektach, a nawet z Cirque du Soleil show Love!, który zawiera pełny zestaw piosenek Beatlesów. Forbes dodał, że ponieważ Starr napisał mniej piosenek niż niektórzy z jego kolegów z zespołu, zarabia nieco mniej w tantiemach z muzyki.